93 lata temu nasze miasto wróciło do odradzającej się Polski.
Wkroczenie wojsk polskich do Bydgoszczy - generał Józef
Dowbór - Muśnicki
z wojskiem przejeżdża przez Plac Teatralny.
Widoczny
Teatr Miejski.
źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe
www.nac.gov.pl
Wreszcie nadszedł ten dzień, oczekiwany z niecierpliwością i tłumionym entuzjazmem. Wymarzony, wymodlony, wyrastający z cierpienia i poświęcenia wielu bezimiennych bohaterów, akt powrotu Bydgoszczy w granice odradzającej się Rzeczypospolitej. Ceremonia rozpoczęła się o godz. 18.00 w Sali posiedzeń Rady Miasta w gmachu ratusza. Wszyscy niemieccy członkowie Rady i Magistratu stawili się we frakach i białych krawatach. Prawowite władze polskie reprezentowała 10-osobowa delegacja, w następującym składzie:
mecenas Jan Maciaszek - generalny komisarz rządu polskiego,
mecenas Melchior Wierzbicki – komisarz Naczelnej Rady Ludowej na okręg nadnotecki
dr Jan Biziel – prezes Rady Ludowej na miasto Bydgoszcz
Stanisław Niesiołowski – starosta powiatu bydgoskiego,
Redaktor Jan Teska – wydawca „Dziennika Bydgoskiego” - sekretarz Rady Ludowej
oraz
Antoni Czarnecki – organizator polskich związków zawodowych,
ksiądz Jan Filipiak,
Mieczysław Chłapowski – ziemianin,
Władysław Kużaj - aptekarz
Józef Milchert, kupiec – skarbnik Rady Ludowej.
Wkroczenie wojsk polskich do Bydgoszczy.
Powitanie oddziału saperów pod dowództwem podpułkownika Witolda Butlera na Starym Rynku.
Powitanie oddziału saperów pod dowództwem podpułkownika Witolda Butlera na Starym Rynku.
źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe
www.nac.gov.pl
Msza Święta w intencji Ojczyzny
źródło: Bydgoski Informator Kulturalny
Na zdjęciu komisaryczny prezydent Bydgoszczy
Jan Maciaszek wśród polskich żołnierzy.
Stary Rynek, 20 stycznia 1920 r.
źródło: Bydgoski Informator Kulturalny - luty 2013
Msza Święta w intencji Ojczyzny
źródło: Bydgoski Informator Kulturalny
Na zdjęciu komisaryczny prezydent Bydgoszczy
Jan Maciaszek wśród polskich żołnierzy.
Stary Rynek, 20 stycznia 1920 r.
źródło: Bydgoski Informator Kulturalny - luty 2013
Pierwszy zabrał głos, dotychczasowy gospodarz miasta, niemiecki burmistrz Hugo Wolff, który powitał zebranych i wygłosił oświadczenie:
„Niemieccy obywatele Bydgoszczy lojalnie się do nowych warunków zastosują, wiernie swe obowiązki jako nowi obywatele państwa polskiego spełniać i swoją współpracą dalszy rozwój i pomyślność miasta popierać będą. Wobec tego wyrażam moje usilne przekonanie i nadzieję, że niemieccy mieszkańcy Bydgoszczy doznawać będą i ze strony polskich władz im się słusznie należącej opieki i uznania, jeżeli obowiązki swe obywatelskie wypełniać będą i że z powodów dawniejszej ich przynależności do niemieckiej ojczyzny żadna krzywda im się nie stanie, bądź to w kwestiach politycznych lub ekonomicznych”
po czym wręczył mecenasowi Maciaszkowi klucz do miasta, starannie ułożony na atłasowej poduszce – swoiste insygnium władzy nad Bydgoszczą.
Odebrawszy cenny symbol, Maciaszek zabrał głos, kierując do niemieckich radnych zapewnienie:
Mecenas Jan Maciaszek - generalny komisarz rządu polskiego
przemawia do bydgoszczan
źródło: Bydgoski Informator Kulturalny
„Panowie przekonani możecie być o tem, że rząd polski wszelkiemi (pisownia oryginalna) siłami starać się będzie nie tylko o podtrzymanie dobrobytu, handlu i przemysłu, jako i kulturalnego rozwoju naszego pięknego grodu, ale że dołoży wszelkich wysiłków, aby go jak najbardziej rozwinąć […] Polska nie ma najmniejszego powodu nie zastosowywać względem swych nowych obywateli zasady tolerancji, które do najpiękniejszych zalet naszych dawnych dziejów należą, o czem przede wszystkim założenie naszego miasta świadczy. Oby się miasto i jego mieszkańcy pod nowemi rządami zawsze czuło jak najszczęśliwiej, aby miasto nasze doszło do największego rozkwitu.
„Niemieccy obywatele Bydgoszczy lojalnie się do nowych warunków zastosują, wiernie swe obowiązki jako nowi obywatele państwa polskiego spełniać i swoją współpracą dalszy rozwój i pomyślność miasta popierać będą. Wobec tego wyrażam moje usilne przekonanie i nadzieję, że niemieccy mieszkańcy Bydgoszczy doznawać będą i ze strony polskich władz im się słusznie należącej opieki i uznania, jeżeli obowiązki swe obywatelskie wypełniać będą i że z powodów dawniejszej ich przynależności do niemieckiej ojczyzny żadna krzywda im się nie stanie, bądź to w kwestiach politycznych lub ekonomicznych”
po czym wręczył mecenasowi Maciaszkowi klucz do miasta, starannie ułożony na atłasowej poduszce – swoiste insygnium władzy nad Bydgoszczą.
Odebrawszy cenny symbol, Maciaszek zabrał głos, kierując do niemieckich radnych zapewnienie:
Mecenas Jan Maciaszek - generalny komisarz rządu polskiego
przemawia do bydgoszczan
źródło: Bydgoski Informator Kulturalny
„Panowie przekonani możecie być o tem, że rząd polski wszelkiemi (pisownia oryginalna) siłami starać się będzie nie tylko o podtrzymanie dobrobytu, handlu i przemysłu, jako i kulturalnego rozwoju naszego pięknego grodu, ale że dołoży wszelkich wysiłków, aby go jak najbardziej rozwinąć […] Polska nie ma najmniejszego powodu nie zastosowywać względem swych nowych obywateli zasady tolerancji, które do najpiękniejszych zalet naszych dawnych dziejów należą, o czem przede wszystkim założenie naszego miasta świadczy. Oby się miasto i jego mieszkańcy pod nowemi rządami zawsze czuło jak najszczęśliwiej, aby miasto nasze doszło do największego rozkwitu.
Tak nam dopomóż Bóg !”
Po tym jak padły te historyczne słowa komisarz Melchior Wierzbicki w imieniu rządu Rzeczypospolitej Polskiej, wręczył niemieckiemu prezesowi Rady Miejskiej nominację Maciaszka na komisarycznego prezydenta Bydgoszczy. Od tego momentu formalnie Hugo Wolff przestał sprawować władzę.
Po tym jak padły te historyczne słowa komisarz Melchior Wierzbicki w imieniu rządu Rzeczypospolitej Polskiej, wręczył niemieckiemu prezesowi Rady Miejskiej nominację Maciaszka na komisarycznego prezydenta Bydgoszczy. Od tego momentu formalnie Hugo Wolff przestał sprawować władzę.
źródło:
Blog Sebastiana Malinowskiego i Michała Switały
zdjęcia:
Narodowe Archiwum Cyfrowe
Te zdjęcia znalazły się we wielkiej księdze pamiątkowej /format A3 i ponad tysiąc stron/ pod tytułem "X - lecie Polski Odrodzonej" wydanej w 1929 roku, a z tej książki na moim blogu, patrz link poniżej:
OdpowiedzUsuńhttp://dziwnabydgoszcz.blogspot.com/2012/01/z-kart-historii.html