Károly Takács urodził się 21 stycznia 1910 w Budapeszcie, zm. 5 stycznia
1976 tamże – węgierski strzelec, dwukrotny mistrz olimpijski.
Medalista mistrzostw świata i Europy, specjalista w strzelaniu z
pistoletu.
Károly Takács strzela podczas zawodów
Polska-Węgry-Jugosławia
Bydgoszcz 1961
W młodości uprawiał m.in. narciarstwo oraz podnoszenie ciężarów. Ostatecznie wybrał jednak strzelectwo i strzelanie z pistoletu. W 1936 r. był już dobrym strzelcem, nie otrzymał jednak nominacji na Letnie Igrzyska Olimpijskie 1936, gdyż startować w nich mogli jedynie oficerowie.
W 1938 r. był członkiem reprezentacji Węgier w strzelectwie, posiadał wówczas wojskowy stopień sierżanta. W tym roku podczas ćwiczeń wojskowych granat urwał mu prawą dłoń, w której zwykł trzymać pistolet. Spędził on miesiąc w szpitalu, a po opuszczeniu go zaczął ćwiczyć strzelanie lewą ręką, którą wcześniej nie strzelał. W 1939 r. zdobył mistrzostwo Węgier w strzelaniu z pistoletu i ponownie został członkiem kadry węgierskiej. W tym samym roku udało mu się zdobyć nawet tytuł mistrza świata. Po wielu latach zdobył indywidualnie dwa złote medale olimpijskie w konkurencji pistoletu szybkostrzelnego (1948, 1952).
Za faworyta zawodów w Londynie uznawany był Argentyńczyk Carlos Enrique Díaz, ówczesny mistrz świata i posiadacz rekordu świata. Strzelający lewą ręką Węgier zdobył złoto olimpijskie i pobił rekord świata o dziesięć punktów. Cztery lata później obronił tytuł mistrzowski, zaś w Melbourne w 1956 nie zdobył medalu (zajął ósme miejsce).
Károly Takács podczas zawodów
Polska-Węgry-Jugosławia
Bydgoszcz 1961
Był jednym z pierwszych niepełnosprawnych sportowców uczestniczących w igrzyskach olimpijskich. Trzykrotny medalista mistrzostw świata. W dorobku ma jeden złoty i dwa brązowe medale. Zdobył także jeden brąz na mistrzostwach Europy. Węgier był 35-krotnym mistrzem kraju. Takács zajmował się też trenowaniem młodzieży, jednym z jego najlepszych podopiecznych był Szilárd Kun, który uplasował się tuż za Takácsem podczas igrzysk w Helsinkach.
źr.wikipedia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz