"Przesyłam zdjęcia z wydarzenia, które miało miejsce pewnej lipcowej niedzieli 1991 roku. Staliśmy z żoną na przystanku tramwajowym na Jagiellońskiej i czekaliśmy na "trojkę". Postanowiłem sfotografować moją małżonkę. Kiedy naciskałem spust aparatu, za mną rozległ się hałas. Co zobaczyłem, to widać na zdjęciach. Kilka metrów za mną stał na chodniku Fiat 125, a na jezdni Peugeot z niemiecką rejestracją z Saarbrücken. "Trójka" przyjechała wcześniej niż policja (może wtedy jeszcze milicja), a my nie czekając na dalszy rozwój sytuacji pojechaliśmy do krewnych na Wilczak. Pozdrawiam Zdzisław Jan Hetzig".
Wypadek na rondzie Fordońskim w 1991 r.
Na fotografii brak budynku kościoła p.w. Matki Boskiej Częstochowskiej
Foto: Zdzisław Jan Hetzig
Wypadek na rondzie Fordońskim w 1991 r.
W tle widać komin Bydgoskiej Fabryki Mebli
przy Rondzie Toruńskim (obecnie Tesco)