W 1964 roku moja rodzina przeprowadziła się z śródmieścia na nowe osiedle Błonie. Dawniej zwane polami ułańskimi. Na zdjęciu mój blok. Wtedy nie było tak zielono jak dziś. Sam piach i beton. Takie właśnie było moje nowe podwórko. W widocznej drewnianej budce Liga Ochrony Kraju trzymała dwa lub trzy motocykle WFM. Na okolicznym placu z betonowych płyt przeprowadzała szkolenia kandydatów na motocyklistów. Bloki budowano z przejściami umożliwiającymi szybkie przemieszczanie się mieszkańców. W późniejszych latach zostały one zamurowane i zaadoptowane na mieszkania.W 1979 i w 1986 roku pod oknami rodziców posadziłem dwa drzewa. Zrobiłem to, gdy urodziły mi się dzieci. Nazwałem je też tak, jak swoje dzieci: Bartek i Anna, a w miejscu posadzenia zakopałem specjalne butelki z listami, w których opisałem kiedy i komu poświęciłem te drzewa. Rosną dorodnie do dziś. Jedno ma 33 a drugie 26 lat. Leonard z Bydgoszczy.
Świetne foto! Takie przechodnie wnęki znajdowały się wówczas w blokach przy ul.Findera,Nowotki,Waryńskiego i Korczaka. W późniejszych latach zostały zaadoptowane na mieszkania bądź punkty handlowe.
OdpowiedzUsuńŚwietna pamiątka te drzewa ,ja też mam sentyment do osiedla Błonie moja ciocia kiedyś mieszkała przy ulicy
OdpowiedzUsuńOkrzei 1 , pamiętam jak się kąpałem we fontannie nieopodal w latach 70-tych.
Błonie kiedyś dawno temu zwane "Ułańskim polem"miejsce
OdpowiedzUsuńmoich wagarów z latawcem zwanym drachlem ;)
Szukałem potwierdzenia istnienia takich 'przelotek' i w końcu znalazłem :)
OdpowiedzUsuńA teraz mieszka tam moja Mama i się cieszy bo na drzewach ma sporo ptaków.
OdpowiedzUsuń